Czasami jesień bywa smutna
Dzisiaj jest też smutny dzień dla mnie.
19 listopad,
46 lat temu zmarła moja Mamusia.
Jak ten czas leci,46 lat,to już szmat czasu.
Miała zaledwie 50 lat,jak zły rak pokonał ją całkowicie.
Miałam wtedy zaledwie 10 lat.
Może mało pamiętam,ale napewno w oczach mam jej promienny uśmiech,
To była taka dobra i piękna kobieta…….