Ale tym razem wszystkiemu winny jest …Rett Butler
No i Scarlet o’Hara po części też.
Weszłam sobie na stronę http://www.seans.24.pl i…..oddałam oglądaniu online
„Przeminęło z wiatrem”
Ale niestety jest pewien szkopuł, możesz oglądać tylko 54 minuty, a potem jest przerwa na
72 minuty, dopiero wtedy z porwotem możesz wrocić do tego samego filmu.
No i kicha.Oglądnęłam pierwszą część, odczekałam tą ponad godzinę, oglądnęłam
część drugą i …zrobila się prawie trzecia w nocy.
Oczywiście już dalszych części nie oglądałam bo sen mnie zmorzył, pozostawie je
sobie na dzisiaj i pewno na jutro, bo dzisiaj chociażby nie wiem co się działo, punktualnie
o godz.23 gaszę komputer, telewizor i idę spać.
Jutro wstaję o 7 rano ( poranna zmiana), muszę się wyspać porządnie, nie mogę ciągle
zamulona z niewyspania chodzić.
A zresztą pojutrze już sobota , na szczęście niepracująca, będę mogła sobie tych
filmików do bólu ooglądać.
Oczywiście można wykupić u nich abonament, nota bene płacony w Euro, wtedy można
oglądać filmy bez przerwy,ale kto by się tym miał zająć?
Ech, pomyślę nad tym jutro, jak mawiała Scarlett O’Hara.
Tylko jakoś Retta Butlera w moin zasięgu nie widzę…….