A jednak coś o polityce, ale inaczej.
Wczoraj jakieś dziwne zamieszanie w partyjnych kręgach się zrobiło, Bartosz Arłukowicz
przeszedł z lewicy do Kancelarii Premiera.
Właściwie trudno powiedzieć, że porzucił SLD, bo nigdy do tej partii nie należał, ale można
powiedzieć, że zmienił swoje polityczne ukierunkowanie, dotąd z SLD tylko
podobno sympatyzował.
No cóż, pan Napieralskim młody i pewny siebie, troche powiedziałabym za bardzo pewny
siebie, dostał nieco po nosie.
A może jednak nie dostał? pozbył się skutecznie swojego rywala, z tym, że jest to rywal,
który rzeczywiście coś chciał robić, coś więcej niż chodzenie na grzyby, czy rozdawanie
z pięknym uśmiechem jabłek . No i podczas głosowania w Szczecinie może dojść do takiego
pojedynku Napieralski – Arłukowicz, może być ciekawie!
Czasy uśmiechów już się skończyły i teraz przywodca partii musi być bardzo skuteczny, aby
utrzymać przy sobie swoich partyjnych kolegów i swój elektorat.
A wcale nie ździwę się, gdy więcej lewo stronnych polityków pójdzie w ślady pana Doktora.
Już są głosy o możliwych nowych transferach lewicowców w prawą stronę.
Będzie to tak zwane wzmacnianie lewej nogi PO, która teraz na prawą nogę nieco kuleje,
a właściwie to trudno o prawej nodze mówić, ta jest już zafiksowana dla całkiem innej
politycznej frakcji.
Polityka nigdy do końca przewidywalna nie jest, zachłannosć w niej niestety zgubne skutki
przynosi, panie Grzegorzu.
Ale trzeba powiedzieć, że robi się nam w polityce coraz ciekawiej, co prawda jedna jaskółka
wiosny nie czyni, jeden transfer oblicza PO radykalnie nie zmieni, ale pozostałe partie
są teraz zmuszone niejako do pewnych zmian, aby dotrzymać kroku w przedwyborczych
biegach.
I oto chodzi, może teraz nareszcie wszelkie posunięcia będą bardziej merytoryczne, chociaż
partia PIS nadal w katastrofie po uszy jest zanurzona, znów wczoraj prezes K. bił pokłony
chodnikowi na Krakowskim Przedmieściu, ale jak zauważyłam w coraz mniejszej „obstawie”
swoich wyznawców. I nic nie wskazuje na to, żeby Pis od swoich ulubionych tematów
chciał odejść.
A swoja drogą ciekawie było nawet wczoraj pod Pałacem wieczorem: z prawej strony śpiewano
religijne pieśni ( czemu akurat tam, a nie w kościele?), a z lewej strony Ruch Poparcia Pallikota
wesoły happening zrobił, ot, tak dla przeciwwagi i wesołymi piosenkami zabawiał gapiów.
Ale jak to dzisiaj pięknie ktoś w TVN-24 powiedział : podobno teraz już każdego 10 -tego
dnia miesiąca będzie obchodzony Dzień Świra. I pewnie nie chodziło mu o ten Palikotowy
happening?
A tak ładnie wczoraj Premier Tusk powiedział : partie nie dziela się teraz na lewicę, czy
prawicę, teraz są to ludzie pozytywnie, lub niepozytywnie nastawieni do rzeczywistosci.
I oby tak rzeczywiscie było.
Bo tej mądrej rzeczywistości niektórym partiom nadal brakuje.
Powtarzam tylko za jednym profesorem, który wczoraj w TVN powiedział:
Można współczuć tym biednym ludziom, którzy co 10 tego ganiają z transparentami pod
Pałacem, nie bardzo do końca zdając sobie z tego sprawę, dlaczego i po co właściwie
to robią. Ot, ulegają jakiejś niezbyt mądrej sugestii przywódcy podziemia, który chce
koniecznie, aby Polska była inna, czyli jego.
A zmanipulowani ludzie za nim powtarzają jakieś brednie, jakoby Polska nie była wolnym
krajem, nie była demokratyczna. I co gorsze, w to wierzą!!!!
To tyle mojego politycznego wynurzenia na dzień dzisiejszy, wystarczy!
A ja coś ostatnio dospać nie mogę, wczoraj wstałam o 4 rano, dzisiaj godzinę później,
stanowczo za wcześnie, by rozpoczynać dzień.
No cóż, wczoraj o 6 rano wynosiłam śmieci ( ciekawe zajęcie jak na tą porę dnia ) dzisiaj będę
rozwieszać pranie i jakoś czas zleci, żeby do pracy wyruszyć.
Oczywiście nie mogę zapominać o wypiciu porannej pysznej kawusi – to już klasyk, mój rytuał
każdego poranka. Podobnie zresztą jak pisanie blogu ( ostatnio się wyraźnie poprawiłam w tej
materii) i czytaniu co tam Panie nowego w polityce!
Fascynujace zajęcia!!!
A zapowiada się kolejny bardzo ciepły dzień. I bardzo dobrze.
Ciekawe tylko, jakie nowości ( polityczne i nie tylko ) przyniesie, bo w sumie lubię, gdy coś się
dzieje, mam wtedy fascynujący temat dla mojego blogu.
Miłego dnia moi Kochani i powodzenia na dzisiaj i nietylko na dzisiaj.