tydzień pełen śród

Popatrz Ulu, jaki piękny, wiosenny kwiatek dla Ciebie dzisiaj przygotowałam.
Pewnie Zazdrośnik znów kosym oczkiem na mnie popatrzy, że akurat ten kwiatek jest tylko dla Ciebie, ale trudno, niech sobie patrzy ( a ważne, że w ogóle patrzy), przecież wiadomo, że środa jest dniem Ulki i moim, prawda?
Czytałam gdzieś, ze zima do nas już nie wróci, no może gdzieś tam posypie może, pocukrzy chodniki, ale my się Ulu nie poddajemy żadnym prognozom, żadnym przeciwnościom, bo nikt nam środy nie odbierze. Serdecznie Cię Ulu pozdrawiam i kawałek wiosny Ci podsyłam, czekając na tą już prawdziwą, wesoła i zieloną.

Ale jak tu cieszyć się, gdy tuż tuż za granicą naszego kraju tyle niepokoju, tyle ognia, strzałów i morderstw?
Ukraina stoi na granicy wojny domowej, tak blisko naszych terenów……
Wolę nie myśleć, co będzie gdy dojdzie do eskalacji działań wojennych, niestety ani Europa, ani Stany nie są w stanie rozwiązać tej sytuacji, mogą najwyżej co apelować do prezydenta Janukowicza o zaniechanie ataków i do dążenia do pokojowego rozwiązania konfliktu. Czy rządzącym i opozycji starczy na tyle rozsądku, że uda im się zażegnać ten konflikt i przywrócić demokrację, pokój i możliwość rozwoju.
Wiadomo, że Rosja nie chce stracić protektoratu nad Ukrainą, przecież to kraina ropy naftowej i innych bogatych złoży mineralnych, ale dlaczego miałoby się  nie udać odzyskać samodzielności i prawa do samostanowienia  na Ukrainie ?
Gorąco im tego wszyscy życzymy.
Tak de facto jest to „pojedynek” pomiędzy Rosją i Unią o strefę wpływów na Ukrainie, większa część Ukraińców widzi swoją przyszłość w Unii, chociaż pewnie zdają sobie sprawę z tego, że nie będzie to wcale łatwa przyszłość, na pewno pełna wyrzeczeń, ale dająca poczucie wolności. Scenariusz władz Ukrainy to pozostanie pod protektoratem Unii Euro-Azjatyckiej, opozycja zdecydowanie opowiada się za przystąpienie do Unii Europejskiej, niestety ten konflikt nie jest rozwiązywany drogą negocjacji, przekroczyła niestety drogę wojennych rozruchów. Ale tylko porozumienie pomiędzy rządami Janukowicza a opozycją może doprowadzić do zaniechania konfliktu i  rozłamu państwa ukraińskiego. A niestety to władza odpowiedzialna jest za rozlew krwi i za brak takich rozmów.
Jest ona chyba pod zbyt wielkim wpływem Putinowskiej Rosji i nie potrafi się odżegnać od tego złego scenariusza rozbicia Ukrainy.
Możemy mieć tylko nadzieję, że zdrowy rozsądek prezydenta Janukiewicza zwycięży i doprowadzi do dialogu i pokojowego rozwiązania tego konfliktu.

Trzymajmy więc kciuki za naszych wschodnich sąsiadów

Reklama

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s