A po co?

                

A po co psuć sobie humor polityką i nie polityką, skoro mamy świąteczny niedzielny

dzionek przeznaczony na pełny relaks?

Niech sobie w tym PZPN- ie łby pourywają, korupcja jest wszędzie na świecie, czemu i u nas

by  miała nie być, skoro niektórym przynosi majątkowe korzyści, innym polityczne korzyści,

przynajmniej politycy mają się gdzie wyżywać.

A tu  cena benzyny rośnie, a tu  ceny żywności rosną, a tu … będę teraz przeciętną

przedstawicielką narodu, której nic się nie podoba, bo trudno, żeby się podobało, że wszystko

drożeje, każdy, nawet ten bogaty takie odczucia ma, a ja do bogaczy raczej  nie należę.

Mam tylko jedna propozycję do rządu : podnieście ceny papierosów o 100, no dobrze nawet o

200, czy 300 procent, nareszcie uda mi się to cholerstwo odstawić, bo będę miała

przynajmniej  silną motywację pieniężną.

A tu po podniesieniu akcyzy  cena papierosów ma wzrosnąć średnio

1 zł na paczce – śmiech na sali taka „podwyżka”. Ciekawe, czemu państwo nie chce zarobić

tam, gdzie się da to zrobić z korzyścią ( zdrowotną) dla narodu.

Jasne, państwo ma monopol na papierosy i tego monopolu „położyć” nie może……

Szkoda, wielka szkoda, upada jeden z motywów porzucenia przez zemnie nałogu.

A ja naprawdę coraz poważniej o tym myślę, bo łatwiej jest  w dzień powszedni, gdy muszę

podczas pracy wychodzić na zewnątrz, aby zapalić, palę znacznie mniej, po pierwsze nie

zawsze chce mi się wychodzić, zwłaszcza w takiej porze roku jaka jest teraz, trzeba się

ubierać w swetry, płaszcze, botki, szaliki itd ,więc się odechciewa nawet tego papieroska, a

po drugie nie lubię palić na stojąco, papieros znacznie mniej wtedy smakuje.

W domu zaś papierosy mam pod ręką, wiec sięgam bezmyślnie  przyznam często, najwyżej

co częściej wietrzę pokój, co przy obecnych temperaturach nie jest to aż tak bardzo

tragiczne.Na przykład teraz mam okno otwarte na oścież, siedzę sobie w sweterku i wcale

zimna nie czuję, prawie, że jest nieomal tak  jak w lecie.

Wiem, wywieszę sobie duży napis zakaz palenia, może  mi pomoże?

Miłej niedzieli.

Dodaj komentarz