Telefony, mnóstwo telefonicznych rozmów dzisiaj przeprowadziłam:.
Dzień dobry tu firma taka i taka, dzwonię do Pańswta w celu….
Dobrze, że miałam wodę mineralną na podorędziu , bo aż mi w gardle z tego gadulstwa zasychało.
Dzisiaj solidnie jednym słowem popracowałam, aż mnie (nawet) głowa od tego rozbolała.
Miałam sobie nawet ochotę tak trochę popłakać, ale łez jakoś mi zabrakło.
Trochę się więc nad sobą samopoużalałam, wykonałam jeden sms ( a jednak to ja pierwszy krok zrobiłam) i….
okazało się, ze to koniec juz dnia.
I bardzo dobrze.