oj działo sie wczoraj

 

a dopiero dzisiaj będzie sie działo.

Pisowcy w akcji na Białej Księdze jadą do przodu, na szczęście tak jak czytałam posty

w onecie i w gazecie niewielu na te wszystkie bzdury dają się nabierać.

Ale bardzo dobrze, niech plują dalej, niech mówią że rosyjscy kontrolerzy prowadzili

na śmierć prezydencki samolot, sami sobie grób w wyborach tymi rewelacjami kopią.

MLASK MLASK MLASK……..

Dzisiaj też Solidarnosc podkopuje rząd, niech sobie manifestują, nie wiem, czy wiele zyskają

Boże, jaka to inna Solidarnosć niż kiedyś, gdzie tamte czasy pełne prawdziwych idei zaginął?

A w domu cisza, rodzinka wyjechała na wakacje. Moge sobie zaśpiewać: Wyjehali na wakacje

wszyscy moi podopieczni.

O nie, zostały mi pod opieką…rybki, I oby przetrwały moją kadencję, biorę to sobie za punkt

honoru.

MOTTO

 

 

Nigdy nie powiedziałem, że Polska jest obecnie państwem totalitarnym, o co jestem posądzany – powiedział w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” Tadeusz Rydzyk, dyrektor Radia Maryja. – Jeżeli ktoś mnie źle zrozumiał, to przepraszam – stwierdził.

Niechaj to motto posłuży nam  za dzisiejszą prawdę dnia.

Białe nie może być białe, oni już tak mają.

Nawet gdy coś powiedzą, to nie powiedzą, zresztą Jarek też często powtarzał żartowałem.

Przykład idzie z góry, teraz już wiadomo, czemu Pisiowcy tak usilinie O. Rydzyka bronili.

Wyznaję tą samą religię chorej namiętnosci do władzy, byle do koryta, obojętnie jakimi

środkami tam zmierzam, każdy sposób dobry.

Jeżeli jeszcze chodzi o polityczny cel  PJN to teraz juz widać gołym okiem, że aż się zwijają

aby jak najszybciej chory Jarek przygarnął ich do własnego łona i po główce pogłaskał.

Szczególnie widać było to po wypowiedzi lidera JPN w ostatnim wywiadzie.

Polska jaka jest to wszyscy widzą, że dziurawa, bez boisk ( a kto mu bronił budować, gdy

był w Pisie), a tam, że ktoś coś jakby niebyło na forum Europejskiego Parlamentu gada?

nieważne. Dziury są najważnijsze!!!!!

No nie wiem, czy nie ważne, skoro słyszało ta wypowiedź ileśtam parlmenterzystów

spoza Polski.

Ale dzisiaj przeczytałam też radosną dla mnie wiadomość: około 47 procent Polaków wg

najnowszego sondażu che, aby Kaczyński i Ziobro stanęli przed Trybunałem Stanu.

Pewnie, że tylko 47, ale uważam, że to jest aż 47 procent, którzy na pewno Jarusia

w nadchodzących wyborach nie poprą, byleby tylko poparli te 2 pozostałe partie ( a

szczególnie tą jedną, która ewentualnie zagraża nprmalności)

Kaczyński ze swoimi niecałymi 30 procentami nie powinien przejść.

Mam nadzieję, że ostatnie krętactwa Ojca Toruńskiego też otworzy oczy niektórym

jego wyznawcom, bo skoro już Ojciec Rydzyk kłamie, że nie mówił tego, co właśnie powiedział 

i wszyscy na własne uszy słyszeli , to znaczy że jednak ta bardzo prawicowa partia

nie jest tak całkiem wiarygodna, jakby to chciał jego przywódca wraz ze swoimi

przydupasami. Ostre moje słowo, sorry, ale podobno w imię demokracji można wszystko

powiedzieć, wiec czemu niby ja miałabym się powstrzymywać ???.

No, chyba, że do władzy dojdzie PIS, wtedy ..no właśnie, co wtedy?

Sami krytykowali  interwencję wśród blogierów i wyciąganie wobec nich konsekwencji.

Chociaż niewiele wcześniej sam pan K. proponował ostry reżim internetowy, a nawet

domagał się zamknięcia chociażby Szkła Komtaktowego, czyżby juz zapomnieli, że sami za

reżimem optowali?

I znów to samo: nam wszystko wolno , innym nie, tylko jakoś dziwnie pan Błaszczak

odwrócił tą maksymę oczywiście,,

Za kilka dni rozpocznie się gorączka po ogłoszeniu raportu komisji Millera, dopiero

się będzie działo…..  nawet przyćmi fakt, że właśnie jesteśmy u progi przejęcia

unijnej prezydentury.

Ąż się boję pyskówek pisowskich bojówek ( ale rym piękny mi się sam stworzył), ciekawe

czy moherowe babcie też z odsieczą wkroczą, skoro ich przywódca ostatnio nie kłamiac

kłamał?

A my wracajmy do ciepłej rzeczywistości, któa narazie nie jest na szczęście zbyt upalna

i jakos daje żyć.

Dzisiaj rano nadeszła smutna wiadomosć o śmierci Macieja Zembatego, wspaniałego

przedśmiewcy wszystkiego co smutne ( kto pamięta tą jego balladę zaczynajacą się w takt 

marszu żałobnego  ” jak dobrze mi w pozycji tej, pozycji horyzontalnej, ubodzy krewni

trumnę niosą na ramionach a z tyłu ledwie idzie żona”, Był wspaniałym bardem o pięknym

niskim głosie, którym wspaniale konkurować mógł nawet z  mistrzem Leonardem Cohenem.

Żegnaj panie Maćku!!!!

Tak już jest, niestety człowiek dotąd żyje, dopóki mu serce pozwala bić.

Więc też dzisiaj wyluzujcie się nieco, mimo, że to dzień pracowitości ( nie dla wszystkich

oczywiście) i..pomyślcie o nadchodzących wakacjach, lipiec tuż tuż 🙂

 

 

 



Honda

Gdy ją zobaczyłam po raz pierwszy była malutką rudą kuleczką, wyjętą z kieszeni 

Magdzinego płaszcza.

Była urocza i taka urocza przez całe swoje 18 lat życia pozostała.

Uwielbiała, jak każdy chyba piesek, biegać za patyczkami, ale jej pasją były kamyczki.

Gdy raz jej rzucił ktoś kamyczek już się od niej odczepić nie mógł, zaczepiała pysiem

żeby znów jej kamyczek  rzucić, w bieganiu była niezmordowana.

No i ten zawsze jej uśmiechnięty pyszczek.

Ilekroć przychodziłam w odwiedziny do Magdy, zawsze witała mnie radosnym skowytem.

Bardzo sympatyczna, wesoła sucia, dożyła jak pisałam, pięknego psiego wieku 18 lat.

Dzisiaj odeszła na swoją Psia Łączkę w swoim Psim Raju. Pewno teraz spotyka się ze

wszystkimi  swoimi koleżankami i kolegami spod bloku i razem wesoło sobie biegają

głośno szczekąjąc. A może i spotkała Benka, który też niedawno do Psiego Raju poszedł????

Wielka szkoda, że zwierzęta niestety tak krótko żyją, ale ważne, że naprawdę była bardzo,

bardzo szczęśliwa.

a wszystko przez prezesa

 

Jeżeli wrócę do palenia papierosów wszystkiemu będzie winny…Kaczyński.

Znów mnie wczoraj zdenerwował okrutnie, gdy swoja własną uroczystość radomską

wyprawił, przy aplauzie starych, moherowych bab ( bo są i stare ale zdecydowanie nie

moherowe), które mu brawo biły ( za dobry występ cyrkowy??) i wołałay Jarek, Jarek.

Co te głupie baby w nim widzą, nie mam zupełnie pojęcia, bo jego gęba coraz bardziej

zawistny obraz przybiera, a nigdy on raczej Gary Cooperem i tak nie był.

Ale zastanawia mnie jedno : w jaki sposób chce on sprawować władzę premiera, skoro

nie umie znaleść wspólnego zdania z bądź co bądź większością Polaków, jedyne co potrafi

to ich od siebie zdecydowanie jeszcze odstraszać, nazywajac ich nie polakami.

To bardzo przepraszam panie K. kim ja właściwie jestem???

Jakim prawem, taki owaki pan narzuca mi jedyną słuszną prawdę, którą mam wyznawać?

Jakim prawem obraża on i jego wielbiciele naszą Ojczyznę i wystawia na pośmiewisko

całego świata.

Jakim prawem dezawuuje wszystko to co polskie i nazywa, że jest nam obce?

Kto mu takie prawo ddaje?

Czy te 27- 28 procent wystarcza do legtymizacji innej Polski???

Otóż nie, a ja temu stanowczo się przeciwstawiam.

I mam nadzieję, że nie będe musiała sięgać po papierosy, bo przysięgam wszystkim tu

obecnym, że jeżeli premierem zostanie pan Kaczyński wracam do palenia nawet 4 paczek

papierosów dziennie!!

To będzie mój protest song !!!!

 

 

……

 

Kolejna sobota, dzień wolny od pracy i zmartwień.

Przynajmniej moich zmartwień z aparatem, bo wczoraj znów całkowicie zastrajkował

i ani jednego potrzebnego tak bardzo zdjecia nie zrobił.

Jak strajk, to strajk, trzeba go przynajmniej do następnego tygodnia uszanować, dokad nowy

kabelek nie bedzie zamontowany.

Z tego wynika, że aparat składa sie z samych kabelków???

W polsce wylądował nowy Dreamlaymer – przyszłosc naszego lotnictwa, wszyscy nim sie tak

bardzo zachwycają…

Podobno mają zastąpic stare nasze Boeningi w przyszłym roku, juz te nowe samoloty są przez

nasz LOT zakupione, by potem sławić Polskę na całym świecie.

Tylko czy nasza polska marka ( niekoniecznie samolotowa) jest jeszcze cokolwiek warta.

skoro tak się nią poniewiera?

Ale nie dla mnie dzisiaj takie rozmyślania dzisiaj jak pisałam dzień wolny nawet od myślenia.

Miłej soboty wobec tego zyczę.

Okropna noc

 

Nie ma chyba nic gorszego niż źle przespana noc.

No chyba, żeby to była nieprzespana noc z powodu kogoś, to jeszcze da się wytrzymac.

Ale mnie dzisiaj denerwował ( tylko niestety) zaduch.

Tak zaduch.

Co prawie godzine budziłam się i szukałam chłodnej poduszki dla mojej głowy.

W dodatku w nocy zdawałam maturę z języka angielskiego, kosznar.

Wreszcie już o 4 rano nie wytrzymałam i wstałam.

Ptaki w dodastku tak okropnie za oknem się już darły, że nie dało się spać.

No cóż, odeśpię sobie to dzisiaj popołudniu, bo rano niestety muszę iść do pracy.

Dzisiaj przyjeżdza ten przemiły pan doktor chirurg od dzieci, a…rykigna zaś zepsuta!!!.

Białej gorączki można dostać.

Czy to jest duże żądanie, żebym miała sprawny aparat??

Czy to jest duze żądanie, żebym czuła się pewnie w mojej Ojczyźnie i nie musiała się

zastanawiać nad tym, czy   już należy na barykady wyruszać i biało czerwony sztandar

zawieszać? ( bo nad ranem miałam już zamiar z szabelką na bój wyruszać)

Czy to jest dużo, żeby żądać, zeby niektórzy przestali opluwać naszą polską demokrację w

imię wyimaginowanych żądań wolnej Polski? a jaką ją teraz mamy, pytam?

Nieraz zastanawiałam się, że może politycznie błądzę? może jestem za głupia na to, żeby

nie zauważyć polskiego komdominium, ale nie, słucham telefonów do szkła kontaktowego,

a w  różnym wieku ludzie dzwonią, starsi też i z oburzeniem podobnym do mojego pytają,

dokąd prowadzi taka polityka obozu pisowców? Czy to aby nie jest już anarchia?

Jak można pozwolić na to, żeby Ojciec Tadeusz Rydzyk w bezczelny sposób pluł na swoje

państwo, w którym nota bene świetnie mu się powodzi?? Czy bezkarnosć takich osób nie

doprowadzi do eskalacji antyrządowych rozruchów przez powiedzmy szczerze niewielką

grupkę otumanianych ludzi. Ile jest ich? Niespełna 30 procent pzecież tylko, dlaczego

mówią za resztę, dlaszego niszczą moją Polskę????

Koniec, bo znów się denerwuję, a to się staje niebezpieczne dla mnie, już, już mam ochotę

sięgnąć po papierosa…….

Dzsiaj dla wielu wolny dzień od pracy, nie zazdroszczę, niech odpozywają sobie i sił

na nowy tydzień nabierają.

A ja idę po kawusię a potem do pracy. HAWK !

Dzisiaj o 19 z minutami…

 

…przychodzi do nas  LATO!!!

Bardzo dobra nowina dla wszystkich śpiochów.

Bo ostatnio spanie to moje najbardziej uubione zajęcie, nawet bardziej niż komputer

Mierzyłam sobie dzisiaj w związku z tym poziom cukru i….

szkoda nawet pisać. jaki wysoki.

DIETA, TYLKO DIETA MOŻE MNIE URATOWAĆ!!!

 

Masz, gdy już prawie bezboleśnie papierosy rzuciłam, cukier zaś się przyplątał

Wszystko co złe za mna ostatio łazi wrrrrr.

A wczoraj szłam ulicą, gdy nagle dolecał mnie okropmny smród, tal jakbym zapaliła naraz

10 papierosów filtrami.

Okazało się, że przedemna szedł jakis palący chłopak i dym z jego papierosów dotarł do moich

nozdrzy.

Jeszcze nigdy mi tak nie śmierdział papieros jak wczpraj, koszmarny zpach usmieścił się

w dodatku w moim gardle, drapał, dusił  i nie chciał stamtąd się szybko upłynnił.

Czyżby to znaczyło, że jednak się wykeczyam z papierosków??

To jednak ten tabex działa !!!!!

Życzę przyjemnego dzionka.

Koszmary wychodzą nocą

 

 

Znacie toi?

Zamykam oczy i nagle z każdego kąta wychodzą senne maszkary i… straszą.

A to podłoga gdzieś zaskrzypi, a to w szafie zatrzeszczy, w przewodach szumi,

za oknem coś klekocze…….. strach przychodzi a sen odchodzi.

Ciekawe, dlaczego nocą, bo gdy śpię w dzień, a ostatnio dość często to mi się zdarzało,

nic nigdzie nie trzeszczy.

Zawsze wtedy w nocy  mam takie dziwne skojarzenia : gdy będę leżała w trumnie, która się

będzie już rozchodziła w szwach, też podobne odgłosy nad moją głową będą się rozchodziły.

I wtedy……. odrazu siadam na łóżku przerażona i  widzę jak sen odpływa hen, hen daleko.

A ja tak bardzo lubię spać……

Bo w śnie naogól jest kolorowo i wesoło, nie boli żadne kolanko, ani kręgosłup, nie kusi

papieros….

Owszem bywają jakieś straszne sny też, gdzieś człowiek ucieka, spada, wtedy nie jest wcale

fajnie, wygodnie. Ale no ogół sny są wspaniałe.

Jakieś czarne myśli na mne  naszły od poniedziałku.

A wszystko to przez papierosy, a raczej przez ich brak.

Boze, jak ja kocham papierosy!!!!!!!

Ulka, tak się cieszę, że we mnie wierzysz, postaram się nie zawieść, chociaz bardzo już blisko

byłam i w sobotę i w niedzielę i dzisiaj……

Nie mogę nic czytać i pisać o polityce, bo gdy tylko przeczytam co tam nowego Kaczyński

wymyślił, odrazu mam ochotę po papierosa sięgnąć.

Boże, czemu nasz kraj taka satrapą pokarałeś?????

A może to ja się mylę?

A może rzeczywiscie Polska odżyje w swojej świetności przy władzy PISU???

Wszak prezesunioo zapowiada jak będzie wspaniale, nawet flagę znów biało czerowną

wywiesi, bo teraz to mamy flagę białą, poddańczą.

No i wszyscy będą się nam w pas kłaniali, tym razem to chyba sam Putin na czerwonym

dywanie przed Wielkim Premierem K. klęczęć będzie i błagać będzie o wybaczenie!!!!

A pani Merkel i inni prezydenci będą zapisywali się w kajecilu na łaskawe widzenie

z naczelnikiem państwa, który z łaskawością będzie rozdawał tylko wybranym swoje

dobre słowo.

No podatków w Polsce też nie będzie, a jeżeli już to takie malutkie, malusieńkie, nikomu

nie przeszkodzą w dobrobycie, bo nasze kieszenie zapełnią się  samymi grubymi złotówkami,

a parytet dolara i  euro   będzie wynosił 1:100  tzn. za jedną  złotówkę dostaniemy  po 100

dolarów i 100 euro, tak silna nasza złótówka będzie,

Nawet chyba sam prezydent Obama, już nie mówiąc o papieżu będa musieli przyjść do

Canossy w Warszawie, aby  się ukorzyć przed Jego Wysokością Nadętością.

Koniec wizji dobrobytu w Polsce, bo znów mnie papieros zakorcił…..

Radzę więc czekać cierpliwie do października, a wszystko się wyjaśni.

Póki co, idziemy do pracy io pracujemy dla dobra przyszłości naszej Ojczyzny, bo dobro

 dopiero nadciąga!!!!

i co tu robic w niedzielę?

              

 

Odkryłam niedawnoi całkiem nowy kanał TVP seriale.

Na „normalnej” TV jego nie ma ale w mojej cyfrówce i owszem.

Wszystkie starsze i nowe seriale w powtóce, szczególnie lubię tych ” Lokatorów”

i „Sąsiadów”, pewnie dlatego, że dawno ich już nie powtarzali.

A wogóle przez te wakacje TVP nic ciekawego nie nadaje,

Nie rozumiem, każdy normalny człowiek ma 1 miesiąc urlopu, aktorzy muszą ich mieć aż

trzy, kończą seriale koło 15 czerwcas i zaczynają na nowo dopiero 15 września.

Aż tak się lenić?

A mówią, że im się źle powodzi, bo nie mają pracy.

A zatrudnić tych wałkoni, pogomoć trochę do roboty, żeby ludzie mieli potem na czym

oko zatrzymać.

A TVP po najmniejszej lini oporu, tylko powtórki daje, stale te same.

Dlatego wolę już ten kanał TVP seriale, bo tam przynajmniej wiem, że nikt mnie

nie nabiera i z własnej i nieprzymusowej woli oglądam to co chce oglądać.

A z naszymi ulubieńcami z Klanu, M jak miłość czy Na dobre i na złe muszę niestety poczekać.

Ma to i swoje dobre strony, bo człowiek nieco odwyknie i potem z większym

zainteresowaniem na te seriale znów patrzeć będzie.

Dzisiaj ponurawa niedziela, wiadomo, ukropy zaczną się dopiero od jutra, gdy do pracy

wrócimy.

A że jest sennie, to oddam sie mojemu najbardziej ostatnio ulubionemu zajeciu czyli spaniu.

Miłej niedzieli