
Stajemy dzisiaj bowiem na krawędzi życia i śmierci.
Niby to dzien powagi, ale jednak tyle miłych wspomnień miłych minionych dni wspólnych z Najbliższymi równocześnie do nas sprowadza.
To Dzień Wszystkich Świętych, nas wszystkich i tych, których już nie ma i tych, którzy niedługo odejdą. ale zawsze swoim sercem. swomi radami, swoimi życiowymi przemyśleniami zostaną z nami na zawsze.
I my dzisiaj stojąc nad mogiłami zanurzmy się w ten klimat dzisiejszego Święta, w to przemijanie, które kiedyś i nas doścignie.
Zasypmy dziś groby naszych Kochanych kwiatami, zapalmy znicze pamięci, bo jutro już normalny dzień znów przyniesie nam zapomnienie, i jutro powrócimy do tej codzienności, która zmyje patos dzisiejszego dnia.
Ale tak było, jest i tak będzie na wieki wieków AMEN