A jednak to jest dzień radosny….
Imieniny Wszystkich Świętych.
Odwiedzamy groby Najbliższych,którzy już odeszli
i wspominamy,wspominamy….
Chwila zadumy,a potem….
Wracamy do swojej codzienności,krzątaniny…….
i znów zapominamy,bo w tej codzienności czasu coraz mniej na zastanawianie się nad tym,co już było.
Jesteśmy……..
przeminiemy….
ale znów zaistniejemy w innym wymiarze,w innej rzeczywistości ,
w której tyle czasu już będziemy mieli dla tych,którzy koło nas są…..
i nad tymi,których pozostawiliśmy na ziemskim padole……