37 D D M W D B – Z
Przywyczajenie to podobna druga natura człowieka.Jego własna skóra.
Oczywiście, że mimo że nie musiałam rano wstawać, juz kilka minut po piątej otwarłam dzisiaj swoje piękne skąd innąd oczęta ( no fakt, że mam ładne oczy, temu nikt nie zaprzeczy,ale w końcu każdy coś pięknego w sobie musi mieć, no nie??)
Mam przed sobą jeszcze sporo czasu do wymarszu do pracy, muszę jakoś go porządnie spożytkować, może małe pranko uskutecznić, pokój odkurzyć, kwiatki podlać……
Dawno w dzień powszedni nie miałam tyle dla siebie czasu i muszę do tego przywyknąć.
Dzisiaj u żabek zapowiada się bardzo pracowity dzień (Asia poszła na urlop, będę sama pracowała,jak ongiś na dwóch stanowiskach: technik rtg i rejestratorka), więc od rana nabieram dużo p o z y t y w n e j energii.
Czego wszystkim na bieżący nowy tydzień i ten deszczowo – mglisty poniedziałek życzę.
P.S. czy ja kiedyś pracowałam u jakichśtam rybek?????????????
To chyba był jakis zły sen…………