Dziesięć

 

     10 D  D  M  W  D  B  –  Z

 

tylko dziesięć…..

A tymczasem jesień pokazuje nam,że może być śliczna i ciepła.

Dzisiaj Halusia powiedziała mi, ( he, raczej napisała na gg), że zamówiła pogodę na najbliższy czas. Ona wyjeżdża do Buska już w tą niedzielę, ja tydzień później, czyli tydzień prawie będziemy razem.Szkoda, że nie udało nam się zgrać tych terminów, ja jak zwykle "przyspałam" nieco.A jeden tydzień w miesiącu październiku może przynieść różne niespodzianki ( pogodowe).

Czy mam pakować ze sobą te botki?? – zapowiadają opady śniegu już w tym czasie, tak wcześnie?? Dopiero św Marcin ma na białym koniu zazwyczaj wjeżdżać?

Ale teraz z pogodą to już jest całkiem wielka niewiadoma, tyle tych zawirowań niżowo-wyżowych wokoło…..

Ha, w ten sam sposób powinnam może pomyśleć o futerku??

Gdyby tak dało się całą szafę zapakować…

Ale nie dajmy się zwariować, ja tam będe tylko 12 dni, może nie zamarznę przez ten czas na kość?

Najwyżej mniej spacerków będę zażywała…

Oj, wybiegam już myślami na przód, ale to chyba jest zrozumiałe, każdy tak sobie marzy o tych wakacjach, a potem prysk i te dni urlopowe tak szybko przebiegają…….

Póki co, dzisiaj czwartek, więc normalny dzień pracy i o nim narazie teraz pomyślę.

A na weekend pozostawiam sobie przegląd mojej szafy, coś już w kwestii ubraniowo- wyjazdowej  postanowić wypada…..

Reklama