Czyli telefonia polska nadal lekce sobie waży takiego klienta,j ak ja.
Słów brak.
Nawet nie ma z kim tam rozmawiać, nie wiem tylko po co telefonia tylu indolendów zatrudnia.
Wystarczyłby jeden, tak samo nic by załatwić nie można bylo, jak i przy stu iluśtam, czy więcej.
A jakie mam wyjście?
Żadne, czują się bezkarni i albo mi się to będzie podobało i będę w nieaskończoność czekała,albo nie, wtedy też nic nie będę miała
BRAWO TRELEKOMUNIKACJA, BRAWO BO MACIE MONOPOL NA NIC NIE ROBIENIE !!!
a to już sztuka !!!