kwiatuszek Darusi
Nowy dzień po przespanej kolejnej nocy jest wspaniały.
Odrazu chce się żyć, szczególnie, gdy człowiek bez jakiegoś tam bólu w lędźwiach, czy
kolanach się budzi …
Proste, przed snem zażyłam nimesil……….
A tak zawsze zapominam, że juz jestem w tym wieku, że bez medykamentów ciężko
się obejść.
Straszne, następna oznaka … nie powiem głośno nawet czego….powiedzmy dojrzalszego
wieku…… hm.
No to wstaję nawet zadowolona, szczególnie, że wczoraj zrobiłam ważny, ba, dla mnie
bardzo ważny rodzinny krok do zakopania toporów, a co z tego właśnie dzisiaj wyniknie???
Ok, zbieram się do pracy.
Nareszcie dnieje ……..