
Dzisiaj trzymam kciuki za dwie moje dziewczyny: za Darię i za Matyldę, bowiem dzisiaj przystępują obie do swojego ostatniego egzaminu, zwanego popularnie LEP, czyli Lekarski Egzamin Państwowy , po którym uzyskują pełne prawa wykonywania zawodu lekarza.
A to oznacza, że już definitywnie zakonczyły studiowanie, ale i tak jeszcze będa musiały w przyszłości zdawać egzaminy potrzebne do specjalizacji.
Na razie w październiku rozpoczynają swój 13- sto miesięczny staż w szpitalu, po którym będa starały się o rezydenturę, trwająca około 5- 6 lat, a po niej dopiero mogą przystąpić do egzaminu specjalistycznego.
Jak znam życie, Matylda na pewno pójdzie w ślady swojego Dziadka Krzysztofa (mojego Brata) i najpewniej bedzie robiła specjalizację z radiologii, podobnie jak te specjalizację mają już Jej Ciocia Monika i Wujek Łukasz i będzie tę Wyrobkowską tradycję podtrzymywać i tym samym będzie już czwartym pokoleniem Radiologów w naszej Rodzinie.
Natomiast Daria pójdzie najpewniej w ślady swojej Babci Ani (mojej Siostry), zostanie internistą i będzie dalej prowadziła Przychodnię, ktorą kiedyś właśnie moja Siostra w Krakowie założyła, czyli będzie kontynuowała internistyczną rodzinną nić.
Pamiętam, że marzeniem mojej Siostry było, by któreś z Jej dzieci zostało lekarzem, Maciek co prawda skończył Medyczne Studia Ratownictwa, ale nie został lekarzem, teraz właśnie Jej wnuczka Daria, a za trzy lata siostra Darii, Wiktoria, która studiuje Medycynę za Sląskiej Akademii Medycznej spełnią marzenia swojej Babci Ani.
Szkoda tylko, że ani Ania, ani Krzysztof nie doczekali się tej chwili, by być dumnym ze swoich Wnuczek.
Za to ja, jako Ich Ciocia Babcia jestem dumna z obu dziewczyn i zarazem jestem szczęśliwa, że podjęły trud utrzymania rodzinnej tradycji. A mój Tata, a ich Pradziadek, jako założyciel tych medycznych rodzinnych tradycji na pewno z Niebios patrzy na Obie swoje Prawnuczki z wielkim poczuciem zadowolenia i podziwia Ich mądrość i ich samozaparcie i odwagę, które pozwoliły Im te bardzo trudne studia ukończyć.
No to moje Kochane Panie Lekarki, życzę dzisiaj Wam na tej nowej Waszej drodze dużo siły, szczęścia i odwagi w odkrywaniu medycznych tajników i wykorzystanie swojej wiedzy, by nieść medyczną pomoc chorym .