Jakże spokojnie i bez nerwów ogląda się mecze,gdy niedotyczą naszej drużyny.
HOLANDIA : SERBIA I CZARNOGÓRA
1 : 0
MEKSYK : IRAN
3:1
Chyba na dzisiaj mam dosyć sportowych emocji.
Ale na całkim luziku można było sobie na taki komfort pozwolić…..
Za to NAPEWNO nie bedę oglądała meczu Polska: Niemcy,bo szkoda nerwów i czasu na beznadziejna grę.
A jakoś nie wierzę w to,że nagle masza drużyna przeżyje cudowną metamorfozę…
Szczególnie,że tym razem mamy naprawdę bardzo groźnych przeciwników ,Niemców!!!!!
Dzisiaj tylko niepokojące sygnały z Niemiec dochodzą,jakoby doszło do nieporozumienia między trenerem Janasem,a naszymi zawodnikami.
To w jaki sposób mianowicie przygotowywali się oni do występu na mundialu,skoro teraz dopiero niesnaski dały o sobie znać?
Stanowczo za późno,takie sprawy zawodnicy i trener powinni załatwić pomiędzy soba jeszcze przed wyjazdem!!!
Dalej uważam,że wysłanie ich na Mundial było wielkim nieporozumieniem….
Jeżeli nie ma zgrania w drużynie i nie m porozumienia z trenerem drużyna SKAZANA JEST NA PORAŻKĘ !!!!
Ze łzą w oczach wspominam tamten mundial sprzed 32 lat…
To była drużyna Szarmacha,Deyny,Lata,Gadochy….nie było nan ich mocnych.
No,może nieco przesadziłam,bo w końcu zajęliśmy dopiero trzecie miejsce,ale naprawdę gra tamtej drużyny powodowało żywe bicia serca niejednej fanki i niejednego fana…..
To tyle moich uwag dotyczących mundialowych rozgrywek.
Pomału trzeba się rychtować do spania,bo jutro o 4.45 pobudka.