Kij w mrowisko….

                                                  8ddswK

             

No i narozrabiałam…

zawsze bedę miała kogoś przeciw sobie…

Taka moja diabelska natura.

Wsadziłam kij w mrowisko…

Tylko jak teraz mam z tego wybrnąć??

Acha,w domu netu jeszcze ciągle nie mam.

Może dzisiaj?

To poszedł roter….on temu winien.

Ach,te pioruny.

Nawet w moich poczynaniach mnie nie opuszczają….

Reklama