Ps…


PS.do poprzedniego wpisu….


A jednak jadę na tą wieś….


Zadzwonili po mnie,zaprosili i nawet przyjadą.


I jak tu nie jechać??


Nareszcie i odpocznę i moje kochane dzieciaki zobaczę ,wszystkie chyba: Darię,Wikę ,Olę. Kamilę i …….Jaśka.


Życie (jednak) jest piękne.

Reklama

za trzy tygodnie…..



                 


           21ddswK


                 



Tylko, czyli równe 3 tygodnie………….


Tyle czasu mi pozostało,aby marzenie o założeniu na siebie na  czatowskie spotkanie  spodium w kolorze ecri było realne……


A tu masz…zapraszają na grill.


Chyba bedę musiała odmówić,bo w łeb weźnie całe moje odchudzanie.


Bo nie ma silnych na mnie,jak pyszne jedzonko pachnie….


Taka jest prawda,duch ochoczy,ale ciało mdłe..


Chociaż czekaj,nikt specjalnie na ten gril Cię Ewuniu nie zapraszał,trochę sama sie wprosiłam,chcąc na wieś pojechać,do mojej siostry.


Tak parno i duszno w tym Krakowie.


Parno,nie porno….


A dzisiaj u Maćka jest pożegnanie Piotrusia z Kalmara,który w świat za chlebem wyrusza……


KRAKUSIE,CZY CI NIE ŻAL………