Następny, kolejny dzień

Znów jedna karta zdarta z kalendarza………   

O D L I C Z A N I E

Tylko czego i po co??

 

Ile człowiek musi przez całe życie się nauczyć….

Wszystkiego uczyć, nawet miłości uczyć się na nowo i ciągle i ciagle…….

Nawet takie uczucie jak miłośc jest w wieku dojrzałym w zupełnie innym wymiarze, niz ta spontaniczna,. młodzieńcza.

Miłość, to nie tylko zblizenie,seks, to przede wszystkim zrozumienie drugiej osoby, poznanie jej sposobu myślenia i to wcale nie znaczy, że należy się podporządkować, czy podobnie myśleć,

Trzeba przede wszystkim nauczyć sie wielkiej tolerancji dla inności tej drugiej osoby, tak przecież bliskiej, a jednak zupełnie innej, niż my sami jesteśmy.

Czy miłości można się nauczyć?

Nie tylko można, ale nawet należy  się jej  nauczyć.

Bo tam, gdzie zaczyna sie rutyna, brak pielęgnacji uczuć, miłość gaśnie.

A tak ciężko ją potem od nowa wskrzesić.

Tak ciężko jest zbudować na nowo zaufanie.

Miłość to wielki i wspaniały budynek, który mocno stoi na ziemi do czasu, gdy nie podkopiemy jego fundamentów.

A nawet jeżeli tak się stanie, gdy nasz budynek zaczyna się chwiać, należy wzmocnić jego podstawy,

poprzez wspólne rozmowy, wspólne zainteresowania, przez bycie razem, trwanie w chwili i dobrej i złej.

To nie banał. to prawda, którą czasami trudno tak do końca zrozumieć……..