
Taka jaka jest, czy to słoneczna, czy deszczowa, a jednak to jest szczególny dzień tygodnia, którym należy się cieszyć.
Bo jak to mawiała Barbara Niechcic : w życiu są noce i dnie, ale bywają także niedziele.
Jesień, ech, to niezbyt jest już nam przyjazna ta pora roku, pełna spadających liści i kasztanów, ale także katarów i kichania, a ja znów niecierpliwością na wiosnę będę wyczekiwała i wypatrywała świeżych listków na drzewach w moim ukochanym Parku.
Chociaż jeszcze wciąż nie jest tak najgorzej, wczoraj odwiedziłam mój Park i chwilkę w nim pobyłam, niestety Loli znów nie było, znów z piłeczką w torebce umieszczoną do domu wróciłam………. 😦
Coś mi się wydaje, że z tym prezentem do wiosny będę musiała poczekać, a może jednak nie?
A tak wogóle to wczorajszy dzień znów smutną nam wiadomośc przyniosł, odszedł od nas Jan Kobuszewski, wspaniały aktor, wirtuoz scen kabaretowych, znakomity Artysta przez prawdziwe, duże „A”, człowiek niezwykle pogodny i życzliwy ludziom i sztuce.
Smutne jest bardzo to, że nikt nie zapełni już tej pustki, która po Nim pozostała, był człowiekiem niepowtarzalnym, jedynym w swoim rodzaju, ale na pewno przez swoją niezwykła osobowość zawsze będzie obecny w naszej pamięci. dzięki wielkiemu artystycznemu dorobkowi, który po sobie pozostawił.
I tak sobie pomyślałam, ilu już tych wspaniałych osób z tego artystycznego świata odeszło………byli częścią naszego życia, cząstką każdego z nas po trochu, bo wcielali się w różne życiowe role, tak bliskie każdemu, teraz już są niestety tylko przeszłością, ale chociaż ich życie tu na tym świecie przeminęło, nigdy nie możemy o nich zapominać.
Ale takie jest życie, przemijanie niestety jest w ten jego proces nieodwołalnie wpleciony i pewnie znów przyjdzie czas, gdy z łzą w oku będę wspominała następną ważną w moim życiu osobę, z którą będę musiała się na zawsze pożegnać.
Tylko mam takie małe pytanie: Dlaczego ludzie dobrzy, prawi, życzliwi tak szybko odchodzą, a ci, którzy są osobami nie pozytywnymi, złośliwymi, pozostają wciąż na tym padole, by uprzykrzać innym życie?
A może taki jest własnie Boży zamysł? może przedłuża im życie po to, by mieli czas na poprawę ???? Tylko czy takie osoby będa potrafili ten czas dobrze wykorzystać?
A do wyborów pozostało nam niecałe już dwa tygodnie, po tym czasie będziemy już wiedzieć w jakiej Polsce się obudzimy, będziemy czekać na nowe czteroletnie rządy…….
Nie oglądam teraz już żadnych programów z polityką związanych, mam całkowity mętlik w głowie, bo kłamliwych obietnic przybywa z każdym dniem co raz więcej i więcej, szkoda nawet się tylko tym chłamem denerwować .
Ja rozumiem, że kampania wyborcza weszła w decydujący moment, ale żeby aż tak z ludzi idiotów robić?- to jest wręcz oburzające.
Wiem tylko na pewno, że NIE BĘDĘ GŁOSOWAŁA NA PIS !!!!, chociaż te inne Koalicje biorące udział w wyborach też tak całkowicie do końca nie są dla mnie przekonywujące.
Ale na wybory iść trzeba, bo jeżeli ja nie zagłosuję, ktoś inny za mnie wybierze i na pewno nie będzie to wybór zgodny z moimi poglądami.
Niestety tym razem nie udało mi się dostać do Komisji Wyborczej, z jednej strony żałuję, bo miałabym wtedy pełniejsze poczucie mojego uczestnictwa w wyborach, ale z drugiej, będę miała okazję spokojnie śledzić całą transmisję powyborczą, chociaż już teraz wiem, że będzie mnie to kosztowało sporo nerwów.
A dzisiaj wstał piękny słoneczny dzionek, jak to dobrze, że znów Park będe chociaż na chwilkę mogła sobie odwiedzić 🙂
MIŁEJ NIEDZIELI