Dzisiaj już mamy 2-giego maja , a więc przerwa w świętach , pora iść do pracy.
I znów ten budzik bimbał przed 5 rano.
Dobrze,że chociaż taki krótki ten dzisiejszy dzień pracy… ( w przychodni remont,więc laba).
A jutro…odpoczynek hahahaha
Dopiero od przyszłego tygodnia będzie przykrość,jak trzeba będzie całe 5 lub 6 dni pracować.
Chociaż po drodze znowu mamy święto 9 maja………
Ale nie wybiegajmy tak daleko na przód.
Jak wcześnie rano już teraz wstaje ten dzień……
Jeszcze nie ma piątej,a już całkiem jasno.
A tak niedawno jeszcze wstawałam o tej samej porze,a za oknem szalała ciemna noc……
Chyba wtedy większy żal wstawać było…
No nic,życzę miłego dnia i rozpoczynam życie od początku……
JAK DOBRZE WSTAĆ SKORO ŚWIT…..